czwartek, 21 stycznia 2016

White Winterland.

  Sweater/Cubus Jeans/Pull&Bear Coat/Reserved Hat/Reserved Bag/Bershka Ankle Boots/Deezee

 Zima to okres, w którym najchętniej zaszyłabym się w domu. Tak! Jestem wielkim zmarzluchem, nie przepadam za zimą i kiedy tylko temperatura na termometrze spada poniżej zera moje wyjścia z domu ograniczam do minimum. Podczas mrozów warstwowy ubiór w moim przypadku jest absolutnie obowiązkowy, dlatego aby uniknąć efektu ,,bałwanka'' często sięgam po  oversizowe kroje płaszczy, które świetnie zakamuflują kilkuwarstwowe ubranie. Ten w pastelowych odcieniach dobrze komponuje się z zimową, śnieżną scenerią. Botki na szpilce zniwelują wrażenie ,,ciężkości'',a model ze szpicem wysmukli nasze nogi. Tym razem czapkę zamieniłam na kapelusz, krój fedora najbardziej przypadł mi do gustu, nawet stworzyłam ich małą kolekcję :)
Miłego dnia Kochani ;)

7 komentarzy:

  1. Piękny płaszczyk :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  2. BARDZO MI SIĘ PODOBA CAŁOŚĆ!
    SUPER DOBRANE DODATKI

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękna stylizacja , od razu rzuciła mi się na modnejpolce :)) piękny płaszcz, troebka , buty - super całość :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądasz, całość bym Ci z wielką chęcią podebrała! Kolorystyka jest rewelacyjna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Łał! Kapelusz cudowny! A płaszcz kolorystycznie świetnie pasuje do spodni. Jestem zauroczona w całości stylizacji. Brawo! :)

    Pozdrawiam, Justlyjass.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ogromną fanką takich płaszczy.

    OdpowiedzUsuń