Buszując po sklepach, przesuwając wieszak po wieszaku natknęłam się na ciekawy i nietuzinkowy print. Białe konie na spódnicy oczarowały mnie od pierwszego wejrzenia dlatego wiedziałam, że nie opuszczę sklepu bez dokonania zakupu. Moją głowę zaprzątały jednak myśli co do niej założę. Biała góra wydawała mi się zbyt banalnym pomysłem, dlatego zdecydowałam się na koronkową bluzkę ozdobioną naszyjnikiem w podobnym odcieniu. Głównym elementem w zestawie i równie słodkim jak wisienka na torcie są pudrowo-różowe czółenka ozdobione pastelowymi kamyczkami. Ostatnimi czasy ogarnęła mnie mania biżuteryjnych butów. Sami przyznajcie, że są całkiem urocze ;)
wtorek, 13 października 2015
White horses
Buszując po sklepach, przesuwając wieszak po wieszaku natknęłam się na ciekawy i nietuzinkowy print. Białe konie na spódnicy oczarowały mnie od pierwszego wejrzenia dlatego wiedziałam, że nie opuszczę sklepu bez dokonania zakupu. Moją głowę zaprzątały jednak myśli co do niej założę. Biała góra wydawała mi się zbyt banalnym pomysłem, dlatego zdecydowałam się na koronkową bluzkę ozdobioną naszyjnikiem w podobnym odcieniu. Głównym elementem w zestawie i równie słodkim jak wisienka na torcie są pudrowo-różowe czółenka ozdobione pastelowymi kamyczkami. Ostatnimi czasy ogarnęła mnie mania biżuteryjnych butów. Sami przyznajcie, że są całkiem urocze ;)
Buty jak najbardziej urocze, z resztą jak cały zestaw ;) fajnie, że zrezygnowałaś z białej bluzki (choć pewnie też nieźle by wyglądała), bo dzięki temu cała stylizacja zyskała na oryginalności, dla mnie ekstra!! ;)
OdpowiedzUsuńCasually Dressed | Bloglovin'
szpilki mnie zmiażdzyły!
OdpowiedzUsuńButy są bajeczne, jestem pod wrażeniem całego zestawu !
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńTak dziewczęco i niewinnie ;)
Szpileczki sa cudowne :)